Policja skontroluje muzykę graną w klubach

Policja skontroluje muzykę graną w klubach. Pandemia koronawirusa jest wszędzie. Gdzie nie wejdziemy znajduję się artykuł o koronawirusie. Ciężko by było inaczej jeśli pandemia, kwarantanna i obostrzenia wpłynęły na wszystkie aspekty życia. Od służby zdrowia po sklepy, a skończywszy na klubach i restauracjach. Ale nie mówimy tutaj już o spadku obrotów czy blokowaniu działalności firm. Mówimy o nowych zasadach działania firm, ale i służb porządkowych oraz kontroli jak sanepid czy OZZ, STOART i ZPAV.

O co chodzi? Z całego kraju dochodzą do nas informacje o tym że policja będzie kontrolować wesela i imprezy okolicznościowe. Ale to tylko część z informacji, które przebijają się do mediów. Według wielu doniesień policja wraz z sanepidem prócz przestrzegania obostrzeń kontroluje jeszcze jedną rzecz. Muzykę odtwarzaną publicznie. Dokładnie sprawdzą czy muzyka grana w klubach jest legalna i co ważniejszy czy przestrzegane są stosowne licencje.

Mówiąc o licencjach mamy na myśli właśnie OZZ, STOART, ZPAV czy SAWP. Policja wraz z innymi organizacjami i służbami przy okazji koronawirusa sprawdza licencję w klubach. Więc jeśli do tej pory udawało Wam się omijać prawo i uniknęliście kontroli z OZZ to wielce prawdopodobne że Wasze szczęście dobiegło końca.

Kontrolerzy OZZ mają teraz większe możliwości i większy zakres swoich działań. Skontrolowany zostanie każdy klub, restauracja czy hotel, czyli miejsca w których odtwarzana jest publicznie muzyka. Póki jeszcze macie czas warto zainteresować się naszą ofertą, która znajdziecie tutaj: https://www.publicmusic.pl/

Wówczas w razie kontroli OZZ, która w dobie pandemii koronawirusa odbędzie się na pewno będzie spokojni i bezpieczni. Nasza muzyka nie znajduje się w bazach OZZ, jesteśmy wyłącznym i jedynym właścicielem naszej muzyki. Dodatkowo zamiast płacić kilkaset złotych miesięcznie zapłacicie jedynie 20-30 zł w jednym z planów abonamentowych. Warto się zainteresować, skoro nasza usługa nie ma żadnych minusów, a pozwala oszczędzić.